Aby meble drewniane cieszyły swoim urokiem, wymagają odpowiedniego czyszczenia. Najlepiej przeprowadzać ten zabieg dwa razy w sezonie. Drewniane meble myjemy sodą, szarym mydłem lub specjalnym środkami do czyszczenia drewnianych powierzchni. Następnie starannie je wycieramy i czekamy, aż wyschną. Dalsze prace pielęgnacyjne uzależnione są m.in. od rodzaju drewna, z którego powstały meble.
Odświeżanie mebli drewnianych
Meble drewniane – po oczyszczeniu – zabezpieczamy taką powłoką, jaka była uprzednio nałożona. Czyli stosujemy olej na olej, impregnat na impregnat. Musimy pamiętać, że jeśli poprzednio zastosowany był impregnat barwiący i chcemy zachować ten sam odcień drewna, to kolejny preparat musi być bezbarwny lub jaśniejszy w tonacji. Przed odświeżeniem mebli drewnianych warto oczyścić je ze starych powłok papierem ściernym. Trudny do usunięcia brud usuwamy ostrą szczotką ryżową lub drucianą – przesuwamy ją wzdłuż włókien drewna.
Czyste meble drewniane – usuwamy ciemne plamy
Na drewnianych meblach czasami pojawiają się ciemne, a nawet czerniejące plamy – to znak, że zostały one zaatakowane przez pleśnie i grzyby. Aby zlikwidować plamy, należy starannie oczyścić mebel np. środkiem czyszczącym przeznaczonym do usuwania pleśni i grzybów z drewna, stosując się do zaleceń producenta. Jeśli pierwszy zabieg nie przyniesie oczekiwanych efektów, należy go powtórzyć. Innym sposobem jest chlorowanie – zaatakowane miejsca przemywamy dość silnym roztworem chloru i dokładnie spłukujemy wodą. Niestety zabieg ten nie zawsze jest skuteczny. W takim przypadku ciemne plamy usuwamy papierem ściernym, którym szlifujemy zaatakowane miejsca, aż do zdrowo wyglądającego drewna. Często skuteczne bywa również czyszczenie przy użyciu myjki ciśnieniowej. Na końcu – bez względu na to, jaką metodę zastosujemy – warto przeprowadzić olejowanie wykorzystując preparat właściwy dla danego gatunku drewna.
Biały nalot
Na meblach drewnianych może pojawić się również nalot mączny. To nieszkodliwy gatunek grzyba, który przybiera postać suchego białego nalotu. Zaobserwować go można już na nowo kupionych meblach – pojawia się najczęściej na najgrubszych fragmentach. Jego obecność ma często związek z transportem drewnianych mebli do Europy. Gwałtowne zmiany temperatury i wysoka wilgotność to warunki sprzyjające rozwojowi nalotu mącznego, a których nie da się uniknąć. Nalot można łatwo usunąć przy pomocy ściereczki lub szczotki. Olejowanie nie jest konieczne, chociaż, oczywiście, nie zaszkodzi.
Meble drewniane dobrze dokręcone
Drewno to produkt naturalny, który nieustannie pracuje pod wpływem zmieniających się warunków atmosferycznych. Meble drewniane mogą wówczas pęcznieć i kurczyć się co może wpłynąć na rozluźnienie połączeń. Dlatego pamiętajmy o regularnym dokręcaniu śrub.
Przechowywanie drewnianych mebli
Drewniane meble na zimę najlepiej wynieść z tarasu czy balkonu. Należy je przechowywać w miejscu chłodnym, zabezpieczonym przed mrozem i nadmiarem wilgoci – jednak nie może być to pomieszczenie, w którym jest sucho i ciepło (nie może być ogrzewane), aby meble nie rozeschły się. Dobrym rozwiązaniem jest wykorzystanie do tego celu garażu lub komórki. Mebli z drewna nie należy przykrywać folią lub podobnym materiałem, gdyż może to spowodować rozwój pleśni i grzybów. Meble drewniane możemy okryć materiałem przewiewnym, spod którego odparuje wilgoć. Jeżeli nie mamy gdzie przechować mebli i muszą pozostać na zimę na tarasie, przykryjmy je wodoodporną plandeką, zapewniając im wentylację.
Przeczytaj także: „Drewniane meble na taras i balkon – jakie meble tarasowe wybrać?”