We współczesnych domach a także coraz częściej mieszkaniach taras tworzy jedno z najważniejszych miejsc tzw. strefy pośredniej, czyli znajdujących się na pograniczu domu i ogrodu. W aranżacji i wystroju musi mieć więc mieć coś zarówno z domu, jak i z ogrodu.
Taras na poziomie trawnika
Najlepiej, aby parter domu był jak najniżej w stosunku do otaczającego terenu – wtedy taras umieszczony na tym samym poziomie będzie prawie w ogrodzie. Wyniesiony wysoko ponad poziom terenu izoluje od ogrodu, nie dając takiej radości obcowania z przyrodą. Gdy jest położony tuż przy ziemi, najłatwiej włączyć go w kompozycję ogrodu. Wystarczy obsadzić go roślinami, które stworzą naturalne osłony i powiążą jego przestrzeń z ogrodem. Rośliny posadzone blisko twardej nawierzchni tarasu dzięki swym miękkim nieregularnym liniom łagodzą jego ostre krawędzie. Z roślin można też utworzyć tak niezbędne przesłony – rodzaj naturalnego parawanu osłaniającego taras.
Połączenie tarasu na wysokości z ogrodem
Gdy taras góruje nad otaczającym terenem koniecznie trzeba odbudować tę przerwaną nić łączności z naturą, robiąc wokół niego skarpę roślinną z łagodnie obiegającymi ją schodkami. Klimat tarasu współtworzą rośliny w pojemnikach: drewnianych skrzyniach, ceramicznych i kamiennych donicach oraz wiklinowych koszach. Ta szczypta przyrody przeniesiona na taras jest jednak trochę kłopotliwa – posadzone w pojemnikach rośliny trzeba często podlewać, a wieloletnie – każdej jesieni zabezpieczyć przed mrozem. W tarasach drewnianych można pozostawić w niektórych miejscach przerwy między deskami, po to aby spod nich wyrastała trawa.
Walory widokowe
Nie mniej ważne dla poczucia łączności z ogrodem są walory widokowe. W domach na wsi, położonych w większej przestrzeni trzeba zrobić wszystko, aby zapewnić dalekie, plenerowe widoki czystego, naturalnego krajobrazu. Na małej miejskiej działce kształtowanie takich obrazów jest mocno ograniczone. Najlepiej, jeśli z tarasu roztacza się widok na najpiękniejszą część własnego ogrodu.