Zabudowa balkonów, dosyć często stosowana w naszym klimacie, może dawać nie tylko osłonę dodatkowej przestrzeni mieszkalnej, ale też stworzyć miejsce na ogród zimowy. Aby rośliny komfortowo się tam czuły, wnętrze oszklonego balkonu należy odpowiednio przygotować.
Jak obudować balkon?
Jeśli zamierzamy w ogrodzie zimowym hodować rośliny nie wymagające wysokich temperatur, możemy zdecydować się na obudowę balkonu pojedynczymi taflami szkła, które głównie będą zatrzymywały wiatr i chroniły przed opadami. Przenikające do środka promienie słoneczne nagrzeją wnętrze, a przeszklona przestrzeń stworzą bufor cieplny dla reszty mieszkania. Nie powinniśmy przy takim rozwiązaniu decydować się na usunięcie ściany i przeszkleń stanowiących granicę balkonu oraz wnętrza. Choć to rozwiązanie atrakcyjne, jednak zwiększa wychłodzenie przestrzeni mieszkalnej. Można się zdecydować na taki ruchy, gdy zamierzamy zainstalować w ogrodzie zimowym ogrzewanie i jednocześnie planujemy umieścić tu ciepłolubne rośliny. Wówczas powinniśmy wcześniej ocieplić konstrukcję balkonu – zarówno ściany, jak i podłogę należy pokryć izolacją termiczną. Wybierając wówczas przeszklenia należy pomyśleć o taflach zespolonych, o małym współczynniku przenikana ciepła. Specjalne szyby do ogrodów zimowych powleczone są warstwą metalową, przepuszczającą promienie słoneczne, ale nie pozwalającą na ucieczkę ciepła ze środka pomieszczenia. Mogą też ograniczać promieniowanie ultrafioletowe, chroniąc rośliny przed przegrzaniem w upalne dni. Do wznoszenia konstrukcji zabudowy balkonu wykorzystuje się profile aluminiowe lub wykonane z PCW, które pozwalają na wykonanie zabudowy o dowolnym kształcie.
Invalid Displayed Gallery
Klimat w ogrodzie zimowym
Same szyby nie będą w stanie regulować temperatury i wilgotności powietrza wewnątrz ogrodu zimowego, dlatego niezbędne jest, aby projektując konstrukcję osłaniającą, pozostawić otwierane tafle, umożliwiające wymianę powietrza. Przed nadmiernym nasłonecznieniem w ogrodzie zimowym możemy ochronić się dzięki roletom zacieniającym. Podczas silnych mrozów oraz dla ochrony bardzo wrażliwych roślin, warto zdecydować się na system grzewczy na balkonie. Idealną temperaturą dla większości roślin kwitnących, utrzymywanych w ogrodzie zimowym, jest 15-20 st. C., dlatego dla nich niezbędne jest podgrzewanie powietrza w okresie zimowym. Dzięki temu będziemy mogli we własnym zaciszu cieszyć się urokiem storczyków, anturium, roślin o barwnych liściach, czy odmian tropikalnych, takich jak fikus czy difenbachia. Jeśli w okresie chłodów jesteśmy w stanie podnieść temperaturę w ogrodzie zimowym jedynie do 5 stopni, wówczas możemy zdecydować się na roślinność akceptującą tą graniczną wartość. Sprawdzą się wtedy drzewka cytrusowe, oleandry, azalie, fuksje a nawet kaktusy. To dobry klimat dla ziół uprawianych w doniczkach. Poniżej 5 stopni C dobrze będą się czuły tylko iglaki i rośliny zimozielone. Innym przedłużymy w ten sposób okres kwitnienia.
W ogrodzie zimowym nie możemy zapomnieć o utrzymywaniu odpowiedniego poziomu wilgotności. Można go regulować dzięki otwieranym przeszkleniom, nawodnieniu gleby oraz ewentualnie nawilżaczom powietrza. Pamiętajmy, że rośliny zapadające w zimowe uśpienie również potrzebują podlewania, samo osłonięcie przed mrozem i wiatrem nie wystarczy.
Rośliny na osłoniętym balkonie
Dobrym rozwiązaniem dla roślin na balkonie są duże donice ceramiczne, metalowe lub drewniane skrzynie. W tych ostatnich łatwo jest stworzyć kompozycje składające się z różnych roślin, żyjących ze sobą harmonii. Zestawiać powinno się ze sobą rośliny potrzebujące podobnych warunków cieplnych i oświetleniowych. Cieniolubne gatunki należy stawiać dalej od przeszkleń ogrodu zimowego lub od północy. Warto zwrócić uwagę, że rośliny preferujące słońce nie tylko powinny być ustawione przy szybie od strony o silnym nasłonecznieniu, ale też nie powinny być zasłonięte przez inne sadzonki.
Przeczytaj także: „Balkon na poddaszu”